„Zawsze mówię ludziom – Cannabis cię uleczy, daj mu szansę, a zobaczysz, że w chwili obecnej jest najlepszym lekarstwem na świecie”
„To było w 2002. Lekarze poddali się już, po trzech nieudanych operacjach – miałem raka skóry. Po każdej z nich niepożądane efekty powracały ze zdwojoną siłą. Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Od wielu lat hobbistycznie zajmowałem się biologią roślin. Pewnego dnia patrząc na moje rany w lustrze, przypomniałem sobie badanie przeprowadzone na uniwersytecie w Wirginii, z których wynikało, że THC, aktywny składnik marihuany może wyleczyć raka. Wziąłem więc trochę oleju konopi i kapnąłem kilka kropel bezpośrednio na ranę”
Na samym początku nie zauważył istotnych zmian. Opatrywał rany po zastosowaniu oleju i czekał na kilka dni.
„Po czterech dniach usunąłem bandaże i nie mogłem uwierzyć własnym oczom! Ran już nie było, a moja skóra była zregenerowana! Od razu zacząłem mówić ludziom o tym, jak ja wyleczyłem raka skóry z olejem konopi. Wiele osób śmiało się ze mnie, ale zobaczcie sami – minęło jedenaście i pół roku, a rak wciąż nie wrócił”
To jest historia Ricka Simpsona, inżyniera, u którego w 2002r. lekarze wykryli nowotwór skóry. Pozostawiony przez lekarzy, praktycznie bez nadziei na wyzdrowienie, zaczął testować olej z konopii bezpośrednio na wykwity rakowe. Okazało się, że nowotwór wycofał się całkowicie a sam Rick wyzdrowiał.
Odtąd Simpson postanowił pomagać chorym ludziom, a jego praca zaowocowała tysiącami przypadków skutecznie wyleczonych. Dzięki jego usilnym staraniom oraz przekonywaniu innych udało mu się uratować ponad 5000 osób, dlatego też przekonany o zbawiennym działaniu specyfiku mocno działa w kierunku legalizacji oleju konopnego.
Rick uważa, że każdy kraj na świecie powinien umożliwiać obywatelom kultywowanie i używanie marihuany w celach medycznych.
„Powszechnie wiadomo, że konopie były wykorzystywane jako jeden z najbardziej skutecznych środków leczniczych jeszcze setki lat przed Chrystusem.”
Najnowsze komentarze